29 listopada obyły się warsztaty dla hromad, podsumowujące wizytacje administrowanych przez nie budynków i prace ekspertów projektu. Hromady otrzymały raporty energetyczne, opisujące stan ich gospodarki energią, zauważalne błędy i przedstawiające rekomendacje konkretnych działań.Dla każdego budynku zarządzanego przez hromadę zaproponowano działania związane z systemem ogrzewania i opis kompleksowej modernizacji budynku. W raportach podkreślono, że potrzebne są długofalowe strategie energetyczne dla hromad. Wskazana jest optymalizacja powierzchni wykorzystywanych budynków komunalnych. Zasugerowano, by w każdej hromadzie powołać osobę odpowiedzialną za zarządzanie energią. Wreszcie wskazano nowy kierunek: odnawialne źródła energii. Do każdego z raportów dołączono katalog dobrych praktyk w dziedzinie termomodernizacji, bazujący na błędach najczęściej obserwowanych w hromadach.
Nie będziemy tu omawiać szczegółowych i technicznych dokumentów, warto jednak przedstawić fragmenty dyskusji.
Pan Michał Jarosiński, ekspert z Krajowej Agencji Poszanowania Energii S.A., motywował gołowy hromad. Mówił: „Zazdroszczę Wam, że możecie tak szybko się wykazać i szybko dostaniecie ordery za eneregoefektywność. Jest dużo źródeł finansowania energoefektywności, więcej niż sądziliśmy. Wiecie, jak dużo wydajecie na energię. Teraz trzeba tylko wybrać te budynki, w których straty energii są największe, nie czekajcie na granty, trzeba brać kredyty – bo w waszej sytuacji szybko się zwrócą”. Michał Jarosiński opisywał przykład pewnej hromady, w której koszty ogrzewania są 1,5 razy większe niż w Polsce, choć w Ukrainie gaz ziemny jest tańszy. Mówił też o innej, w której budynki ogrzewane są z różnych źródeł: gazem ziemnym, węglem kamiennym i peletem. Zachęcał do całościowej, długofalowego myślenia i wyboru nowych, energooszczednych technologii
Pan Edward Budny, polski przedsiębiorca pracujący na Ukrainie, porównywał czas zwrotu inwestycji w kotły na pelet: w Polsce dobry czas zwrotu to 6 lat, w Niemczech 10 lat, w Ukrainie tylko 3 lata. Przestrzegał ukraińskich samorządowców przed „okazyjnymi” ofertami zakupu kotłów na paliwa stałe. W UE mogą być montowane już tylko kotły 5 klasy czystości, co kieruje zapasy kotłów o niższych klasach czystości na Ukrainę. „Kupujcie, co najlepsze, bo to się najbardziej opłaci”- mówił E. Budny. Zachęcał, by hromady korzystały z bogactwa Ukrainy, czyli biomasy i inwestowały w biogazownie.
Nawiązywał do tego Vyacheslav Gusyev, który wskazał na „ekologiczną bombę” na terenie jednej z hromad. To naturalne zagłębienie, w którym przechowywane są odpady z prywatnej hodowli trzody chlewnej. Ta gnojowica uzupełniona kiszonką z kukurydzy uprawianej na okolicznych polach może być dobrym substratem dla biogazowni. Przedstawiciele hromady obiecali przeprowadzić analizy warunków inwestycyjnych i podjąć rozmowy z właścicielem hodowli.
Tematów, pomysłów, rekomendacji dla pięciu hromad z obwodu charkowskiego było i jest wiele.
„Nie zostawiamy Was samych, są rekomendacje działań, stworzyliśmy już pomost w postaci strony internetowej projektu www.nasza-energia.org , niebawem uruchomimy Facebook, wierzę, że tu wrócimy”- powiedział Dariusz Szymczycha, koordynator projektu.
O podsumowaniu naszej pracy tak napisała Agencja Ukrinform: